Staropolska zima, z trzaskającym mrozem i zaspami śniegu, otulająca ciszą okolice ludzkich sadyb w każdym z nas budzi poczucie niezwykłości. Wyczarowane przez bogów płatki śniegu o fantazyjnych kształtach i gałęzie leśnych drzew zwieszające się pod ich ciężarem nastrajają do spacerów i rozmyślania.
Dopóki więc Thor nie przegoni Lodowych Gigantów ze świata ludzi, a Marzanna nie spłynie rzekami zabierając ze sobą reszki zimy cieszmy się z tej pięknej pory roku.